Myślenice a droga S7

Pierwsze propozycje przebiegu nowej Zakopianki między Krakowem a Myślenicami poznamy w 2025 r. Czy ponownie przebiegać będzie przez miasto?

Pierwsze propozycje przebiegu nowej Zakopianki między Krakowem a Myślenicami poznamy w 2025 r. Czy ponownie przebiegać będzie przez miasto?

IVIA to firma, która przygotuje studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe (STEŚ) dla tzw. „nowej Zakopianki” pomiędzy Krakowem i Myślenicami.

Na opracowanie dokumentu ma 6 lat, ale pierwsze propozycje przebiegu drogi S7 poznamy w 2025 roku. Czy ponownie przebiegać będzie przez Myślenice?

 

Po tym jak Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wyłoniła projektanta S7 Kraków – Myślenice, teraz informuje o podpisaniu z nim umowy.

IVIA to firma, która przygotuje studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego (STEŚ) dla przyszłej S7 pomiędzy Krakowem i Myślenicami. Na opracowanie dokumentu i uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach ma 6 lat, a za swoją pracę otrzyma ponad 23 mln zł. Jak jednak informuje GDDKiA: „Pierwszych, wstępnych propozycji przebiegu S7 między Krakowem a Myślenicami możemy się spodziewać najwcześniej w 2025 roku”.

Czym jest STEŚ?

STEŚ to dokument projektowy, w którym analizowane są możliwości poprowadzenia drogi na konkretnym terenie, z uwzględnieniem kwestii technicznych, kosztów i oddziaływania nowej trasy na środowisko. Zaproponowane w STEŚ warianty będą prezentowały już precyzyjne przebiegi i lokalizację inwestycji. Wykonawca STEŚ przedstawi możliwości przebiegu drogi w pasie o szerokości od 80 do 150 metrów, w którym zlokalizowane będą nie tylko sama droga ekspresowa, ale też cała infrastruktura związana z jej funkcjonowaniem.

Wykonawca przedstawi możliwości przebiegu drogi w pasie o szerokości od 80 do 150 metrów, w którym zlokalizowane będą nie tylko sama droga ekspresowa, ale cała infrastruktura związana z jej funkcjonowaniem - GDDKiA.  

Zadaniem wykonawcy będzie poszukiwanie optymalnego przebiegu drogi ekspresowej pomiędzy autostradą A4 a funkcjonującą już za Myślenicami trasą S7. Początek drogi przewidziano między węzłami Kraków Południe a Kraków Bieżanów, jednak projektant będzie mógł zaproponować go też w innym miejscu. GDDKiA dopuszcza poszukiwanie wariantów bardziej na zachód lub na wschód, o ile takie rozwiązanie będzie korzystne i racjonalne. Pozostawienie opcji rozpoczęcia trasy w innym miejscu niż odcinek A4 Kraków Południe – Kraków Bieżanów daje też możliwość rozważenia rozwiązań zlokalizowanych poza podstawowym obszarem. Wszystkie warianty muszą uwzględniać połączenie S7 z projektowaną Beskidzką Drogą Integracyjną (S52).

Jak informują drogowcy; przygotowanie STEŚ będzie wieloletnim procesem i zakładamy, że zakończy się uzyskaniem w 2030 roku decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. W tym czasie będą organizowane spotkania informacyjne dla mieszkańców, którzy będą mogli przedstawić swoje pomysły, sugestie, wątpliwości i uwagi dotyczące nowej drogi.  Liczymy na konstruktywne rozmowy z zainteresowanymi. Zdajemy sobie sprawę, że jest to inwestycja trudna i budząca duże emocje. Jednakże wszyscy zgadzają się co do tego, że ta inwestycja jest potrzebna - co potwierdzają strony zabierające głos w rozmowach na temat przebiegu nowego odcinka S7.

Jak zapewnia GDDKiA „żaden z wariantów nowego odcinka S7 przedstawionych w Studium korytarzowym nie jest wskazany jako rekomendowany”.   

Pierwszy etap prac

Po podpisaniu umowy projektant przystąpi do pierwszego etapu prac. Jego zadaniem będzie inwentaryzacja całego obszaru, gdzie potencjalnie mogłaby być poprowadzona nowa droga ekspresowa. Wykonawca będzie zbierał dostępne dane i przeprowadzi własne rozpoznanie uwarunkowań terenowych. Następnie zostanie przeprowadzona analiza i wstępne opracowanie zebranego materiału.

Pierwszych, wstępnych propozycji przebiegu S7 między Krakowem a Myślenicami możemy się spodziewać najwcześniej w 2025 roku.

Pierwszych, wstępnych propozycji przebiegu S7 między Krakowem a Myślenicami możemy się spodziewać najwcześniej w 2025 roku.

Między Krakowem a Myślenicami 

Aktualnie odcinek drogi krajowej nr 7 między Krakowem a Myślenicami jest odcinkiem dwujezdniowym klasy GP (droga główna ruchu przyspieszonego). Występują na nim nienormatywne łuki, kolizyjne skrzyżowania, przejścia dla pieszych, a także pojedyncze zjazdy.

Droga ta obsługuje zarówno ruch tranzytowy, jak i lokalny. Przeprowadzone prognozy ruchu przewidują dynamiczny wzrost natężenia ruchu w najbliższych latach. Przyrost liczby samochodów na tym odcinku widać każdego roku, a szczególnie widoczny jest w sezonie urlopowym i świątecznym.

Pierwotnie proponowali 6 korytarzy

Przypomnijmy; w styczniu 2022 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaprezentowała swoje propozycje przebiegu drogi ekspresowej S7 na odcinku Kraków-Myślenice. Trasa prowadzi od Gdańska do Rabki, a jedyny brakujący jej fragment to odcinek między stolicą Małopolski a Myślenicami.

Sześć korytarzy GDDKiA zostało oprotestowanych przez mieszkańców i samorządowców z gmin, przez które miałaby przebiegać „nowa Zakopianka”.

W odpowiedzi na te działania, w maju 2022 Generalna Dyrekcja postawiła samorządom ultimatum; nie podoba się wam nasza propozycja? Teraz wy pokażcie własne warianty drogi. Problem w tym, że o ile większość samorządowców zgodnie przyznaje, że droga jest potrzebna, to kością niezgody staje się jej przebieg. Nikt bowiem nie chce, aby przecinała jego teren.

Wszystkie warianty prowadzą do Myślenic

O ile poszczególne korytarze różnią się przebiegiem w poszczególnych gminach, to wszystkie z proponowanych tras łączą się w Myślenicach.

W jednym z naszych sondaży pytamy was, czy samorządowcom związanym z "ziemią myślenicką" uda się doprowadzić do zmiany planowanej trasy S7 przez Myślenice. W ich skuteczność wierzy co czwarty ankietowany (23%), 60% nie ma wątpliwości, że ta sprawa przerasta lokalnych polityków, a zdanie w tej kwestii nie ma 17% z naszych czytelników.

Czy samorządowcom związanym z "ziemią myślenicką" uda się doprowadzić do zmiany planowanej trasy S7 prowadzącej przez Myślenice?

  • TAK TAK 22%
  • NIE NIE 61%
  • TRUDNO POWIEDZIEĆ TRUDNO POWIEDZIEĆ 18%
  • Głosów: 2541

W listopadzie temat podjął burmistrz Myślenic, który uważa, że należy tak poprowadzić drogę S7, aby nie przebiegała przez gminę Myślenice. 

„Dzisiaj dla nas myślenicką racją stanu, ale mówię ogólną - jest to, żeby nowa S7 była poprowadzona takim śladem, aby w ogóle nie dotykała gminy Myślenice, a będzie jakąś szansą rozwojową dla mieszkańców chociażby gminy Wiśniowa, Raciechowice czy dalej do Mszany Dolnej. To nasze wyzwania na najbliższe kilka lat do przodu”  podczas spotkania mieszkańców w Krzyszkowicach mówił Jarosław Szlachetka (PiS), burmistrz Miasta i Gminy Myślenice.

Ruch na Zakopiance od Krakowa do Myślenic stale rośnie. W 2015 r., w zależności od odcinka pomiarowego, wahał się od 30 do 41 tys. pojazdów na dobę. W latach 2020-21 wartości osiągnęły poziom od 40 do ponad 57 tys. pojazdów na dobę. To więcej aut niż na autostradzie A4 między Niepołomicami a Brzeskiem, gdzie ruch sięga wartości 55 tys. pojazdów na dobę.

Wybory Samorządowe 2024: Burmistrzem miasta i gminy Myślenice zostanie:

  • BYLICA Barbara
  • KULCZYŃSKI Ryszard
  • OSTROWSKI Maciej
  • SZLACHETKA Jarosław
  • WINCENCIAK-WALAS Ewa
  • Zobacz wyniki
  • BYLICA Barbara BYLICA Barbara 9%
  • KULCZYŃSKI Ryszard KULCZYŃSKI Ryszard 11%
  • OSTROWSKI Maciej OSTROWSKI Maciej 46%
  • SZLACHETKA Jarosław SZLACHETKA Jarosław 27%
  • WINCENCIAK-WALAS Ewa WINCENCIAK-WALAS Ewa 7%
  • Głosów: 2435

Powiązane tematy

Komentarze (11)

  • 22 mar

    Z 6 wariantów wygrywa wariant 7: "nie u mnie"

    25 1 Odpowiedz
  • 21 mar

    Nie chciałem wypowiadać się o burmistrzu, bo jego horyzont sięga sołeckich spotkań, z całym szacunkiem dla jego uczestników.
    Takie decyzje zapadają w Warszawie, bo tam wiedzą, co to są międzynarodowe korytarze transportowe, ile kosztował odcinek S-7 Myślenice - Rabka oraz przede wszystkim, że droga ma jednolity ciąg.
    Mam nadzieję, że to jego ostatnie tygodnie na tym stanowisku i niech idzie do Obajtka z pytaniem o robotę.
    Do budowy dróg się ewidentnie nie nadaje

    24 13 Odpowiedz
  • Jacek Karwatowski 21 mar

    Hm jak w takim razie określisz takie wystąpienie burmistrza?

    „Dzisiaj dla nas myślenicką racją stanu, ale mówię ogólną - jest to, żeby nowa S7 była poprowadzona takim śladem, aby w ogóle nie dotykała gminy Myślenice, a będzie jakąś szansą rozwojową dla mieszkańców chociażby gminy Wiśniowa, Raciechowice czy dalej do Mszany Dolnej. To nasze wyzwania na najbliższe kilka lat do przodu” – podczas spotkania mieszkańców w Krzyszkowicach mówił Jarosław Szlachetka (PiS), burmistrz Miasta i Gminy Myślenice.„

    17 3 Odpowiedz
  • 21 mar

    A którędy trasa ma przebiegać jak nie przez M-ce? Droga S-7 to nie jest byt wirtualny, tylko to, co zaczyna się w Myślenicach w okolicy Górnego Jazzu, a kończy się w Chabówce, przy zjeździe na Chyżne.
    Nie po to Rzeczpospolita ładowała miliardy złotych na tunel pod Małym Luboniem, aby trasa szła przez Bielsko, albo Krynicę.
    To ciąg międzynarodowego szlaku drogowego. W Myślenicach trasa pójdzie przez Górne Przedmieście tak jak pierwotnie w latach 70-tych chciał tego dokonać towarzysz Gierek.
    Pytanie uważam za debilne, problem sprowadza się do tego, którędy ma iść droga między Krakowem a Myślenicami.

    24 17 Odpowiedz
  • 21 mar

    Tytuł jest na miarę autora.
    Odp: Tak, prowadzić będzie przez rynek.

    21 9 Odpowiedz

Zobacz więcej